Czym jest JesterZone?

Nazywam się Robert Krzyszczak, dla wielu znany również jako „Jester”.
JesterZone to przestrzeń, w której to, kim jestem prywatnie spotyka się z moją działalnością publiczną, zarówna tą komercyjną, jak i realizowaną społecznie. Wiem, że nie jest to podejście utożsamiane powszechnie z profesjonalizmem. Ale jest to moje podejście, takie które uważam za uczciwe wobec siebie oraz osób i podmiotów, z którymi przychodzi mi spotykać się i współpracować.

Czy ma znaczenie dla podejścia do istotnych spraw w życiu zawodowym to, że ktoś od 20 lat jest żonaty wciąż z tą samą osobą, poznaną jeszcze w 6 klasie podstawówki i uważa się za szczęśliwego małżonka, pomimo, że nie zawsze było lekko łatwo i przyjemnie? Czy ma znaczenie, że ktoś stara się być dobrym ojcem dla 2 synów, że biega w maratonach i kocha Bieszczady? Albo że w swoich wyborach życiowych stara się kierować miłością i dążeniem do znalezienia do tego co łączy, a nie co dzieli ludzi? Moim zdaniem ma.

JesterZone to moja próba pokazania jaki naprawdę jestem. A Wy, moi Klienci, Partnerzy, Koledzy, Koleżanki czy Przyjaciele macie prawo zapoznać się z tym, co chcę tu pokazać i zdecydować, czy chcecie kontynuować naszą znajomość i/lub współpracę.

Można to podejście nazwać „antymarketingiem”. Ja uważam, po latach „błędów i wypaczeń”, że moje prawdziwe „ja” jest dużo więcej warte od tego, które mógłbym wykreować.

Na JesterZone pojawią się moje artykuły i wypowiedzi w różnych istotnych dla mnie sprawach. Siłą rzeczy ich ton i treść nie będzie zawsze neutralna, szczególnie gdy będzie dotyczyć kwestii światopoglądowych. Może zdarzyć się nie raz, że obrażę w ten sposób czyjeś poglądy lub ktoś poczuje się dotknięty personalnie. Ale w takich wypadkach proszę Was, abyście pamiętali o 3 rzeczach: 1) to tylko opinie człowieka, który jest omylny – można i należy je rozważyć, ale nie należy traktować jak wyrocznię 2) w wypadku kategorycznych sądów zawsze będę starał się opierać na wiarygodnych źródłach, które wymienię w tekście 3) jestem zawsze otwarty na dialog i szukanie porozumienia.

Dodaj komentarz